Po pierwsze gryka nie należy do rodziny traw (grupa roślin zbożowych) lecz do rodziny rdestowatych, tak jak np.
szczaw czy rabarbar, jednak zaliczana jest do grupy roślin zbożowych ze względu na podobny skład chemiczny
nasion i agrotechnikę uprawy. A uprawiana była już ponad 4000 lat temu. Wpierw na północy Indii, później w
Chinach, Japonii, by w końcu obdarzyć całą środkową i północną Azję ukwieconymi polami. Od bieli, poprzez
delikatny róż, aż ku czerwieni.
Gryka na początku pierwszego tysiąclecia przed naszą erą dotarła przez Iran na Zakaukazie, jednak w Europie
pojawiła się długo, długo później, bo dopiero w XV wieku naszej ery.
Gryka posiada liczne zalety. Zacznijmy od podstaw. Uprawa jej skutecznie chroni glebę przed erozją. Jako, że jest
odporna na szkodniki i choroby nie ma potrzeby walki z nimi środkami chemicznymi (do zwalczania chwastów w
gryce nie ma zarejestrowanych środków ochrony roślin).
Więcej – gryka ma działanie fitosanitarne na glebę – skutecznie zwalcza nicienie, a dodatkowo mając działanie
allelopatyczne ogranicza występowanie szkodników glebowych np. rolnic i pędraków, jak i niektórych chwastów
takich jak perz i komosa. Roślina ta ma wysoką zdolność przyswajania azotu i fosforu z gleby mając jednocześnie
małą wrażliwość na warunki glebowe. Co ciekawe obok uprawy na ziarno w plonie głównym, gryka może być
uprawiana jako roślina poplonowa – szczególnie na glebach o niskiej bonitacji.
Tak liczne zalety powinny zdecydować o zwiększeniu popularności gryki wśród rolników. Okazuje się jednak, że
jest niezbyt popularna. Główną przyczyną małego areału jest zbyt niski poziom plonowania i jego zawodność.
Jednak jak mówi polskie porzekadło „Kasza gryczana sama siebie chwali" więc i gryka się wybroni. I to na słodko!
Gryka jest niezmiernie miododajna – z jednego hektara plantacji otrzymuje się sześćdziesiąt do stu kilogramów
miodu. Miód gryczany szczególnie ceniony jest za swoje korzystne oddziaływanie w zapobieganiu i leczeniu
chorób serca i układu krążenia, zwłaszcza na podłożu miażdżycowym. Wszystko dzięki cukrom prostym, które
dzięki łatwemu wchłanianiu do krwiobiegu w bardzo krótkim czasie odżywiają mięsień sercowy. Cukry proste, w
odróżnieniu od sacharozy wchłaniane są bezpośrednio do krwi z pominięcie wątroby. Sacharoza wpierw ulega
rozkładowi enzymatycznemu tworząc glukozę i fruktozę. Również związki flawonoidowe, w tym pochodne rutyny,
obecne w miodzie gryczanym mają korzystny wpływ na mięsień sercowy. Związki te regulują przepuszczalność
ścian naczyń włosowatych oraz polepszają ich elastyczność i wytrzymałość, zabezpieczają przed ich pękaniem nie
dopuszczając do wybroczyn i wylewów. Kwercetyna wychwytuje wolne rodniki tlenowe – niepożądane dla
organizmu a odpowiedzialne za rozwój procesów miażdżycowych. Rutozyd zapobiega rozkładowi witaminy C na
drodze utleniania oraz polepsza jej przyswajalność przez organizm. Nie bez znaczenia w chorobach serca jest
również duża zawartość magnezu w miodzie gryczanym w postaci łatwo przyswajalnej przez organizm. Odgrywa
on podstawową rolę jako antagonista jonów wapnia, regulujący pobudliwość i napięcie nerwowo-mięśniowe oraz
rytm pracy serca. Ponadto, jak wiadomo, magnez niezbędny jest do prawidłowego przebiegu podstawowych
procesów życiowych, zwłaszcza procesów metabolicznych dostarczających energię. Zdaniem lekarzy klinicystów
dodatkowe stosowanie miodu gryczanego u chorych z dusznicą bolesną powoduje wyraźną poprawę stanu ich
zdrowia. Odnotowuje się także korzystne oddziaływanie miodu w nerwicy wegetatywnej, między innymi w
nerwicy serca i żołądka.
Z łuskanych i prażonych ziaren gryki wytwarzana jest kasza gryczana ceniona za swoje wartości odżywcze. W
swoim składzie zawiera dużą ilość białka, węglowodanów oraz składniki mineralne, witaminy B1, PP, E, a także
związki mineralne takie jak wapń, żelazo, kwas foliowy, fosfor, potas i magnez. Jako, że kasza zawiera duże ilości
potasu, a niesolona ma niewielka ilość sodu, to wpływa korzystnie na organizm przy wielu dolegliwościach.
Kaszę gryczaną zaleca się dla:
• osób z nadciśnieniem,
• osób cierpiących na choroby serca,
• osób cierpiących na choroby układu krążenia,
• osób cierpiących na niedokrwistość,
• osób zagrożonych anemią,
• osób żyjących w ciągłym napięciu i stresie,
• osób skłonnych do depresji,
• diabetyków,
• dzieci,
• kobiet w ciąży lub karmiących piersią,
• osób starszych,
• osób z zaburzoną czynnością jelit,
• rekonwalescentów.
W medycynie ludowej kasza gryczana znana jest również jako pokarm pomagający w rozgrzaniu organizmu i
ograniczający występowanie obfitych miesiączek. Sam wywar z kaszy często podawano przy występujących
biegunkach.
Tomasz T Stepien
szczaw czy rabarbar, jednak zaliczana jest do grupy roślin zbożowych ze względu na podobny skład chemiczny
nasion i agrotechnikę uprawy. A uprawiana była już ponad 4000 lat temu. Wpierw na północy Indii, później w
Chinach, Japonii, by w końcu obdarzyć całą środkową i północną Azję ukwieconymi polami. Od bieli, poprzez
delikatny róż, aż ku czerwieni.
Gryka na początku pierwszego tysiąclecia przed naszą erą dotarła przez Iran na Zakaukazie, jednak w Europie
pojawiła się długo, długo później, bo dopiero w XV wieku naszej ery.
Gryka posiada liczne zalety. Zacznijmy od podstaw. Uprawa jej skutecznie chroni glebę przed erozją. Jako, że jest
odporna na szkodniki i choroby nie ma potrzeby walki z nimi środkami chemicznymi (do zwalczania chwastów w
gryce nie ma zarejestrowanych środków ochrony roślin).
Więcej – gryka ma działanie fitosanitarne na glebę – skutecznie zwalcza nicienie, a dodatkowo mając działanie
allelopatyczne ogranicza występowanie szkodników glebowych np. rolnic i pędraków, jak i niektórych chwastów
takich jak perz i komosa. Roślina ta ma wysoką zdolność przyswajania azotu i fosforu z gleby mając jednocześnie
małą wrażliwość na warunki glebowe. Co ciekawe obok uprawy na ziarno w plonie głównym, gryka może być
uprawiana jako roślina poplonowa – szczególnie na glebach o niskiej bonitacji.
Tak liczne zalety powinny zdecydować o zwiększeniu popularności gryki wśród rolników. Okazuje się jednak, że
jest niezbyt popularna. Główną przyczyną małego areału jest zbyt niski poziom plonowania i jego zawodność.
Jednak jak mówi polskie porzekadło „Kasza gryczana sama siebie chwali" więc i gryka się wybroni. I to na słodko!
Gryka jest niezmiernie miododajna – z jednego hektara plantacji otrzymuje się sześćdziesiąt do stu kilogramów
miodu. Miód gryczany szczególnie ceniony jest za swoje korzystne oddziaływanie w zapobieganiu i leczeniu
chorób serca i układu krążenia, zwłaszcza na podłożu miażdżycowym. Wszystko dzięki cukrom prostym, które
dzięki łatwemu wchłanianiu do krwiobiegu w bardzo krótkim czasie odżywiają mięsień sercowy. Cukry proste, w
odróżnieniu od sacharozy wchłaniane są bezpośrednio do krwi z pominięcie wątroby. Sacharoza wpierw ulega
rozkładowi enzymatycznemu tworząc glukozę i fruktozę. Również związki flawonoidowe, w tym pochodne rutyny,
obecne w miodzie gryczanym mają korzystny wpływ na mięsień sercowy. Związki te regulują przepuszczalność
ścian naczyń włosowatych oraz polepszają ich elastyczność i wytrzymałość, zabezpieczają przed ich pękaniem nie
dopuszczając do wybroczyn i wylewów. Kwercetyna wychwytuje wolne rodniki tlenowe – niepożądane dla
organizmu a odpowiedzialne za rozwój procesów miażdżycowych. Rutozyd zapobiega rozkładowi witaminy C na
drodze utleniania oraz polepsza jej przyswajalność przez organizm. Nie bez znaczenia w chorobach serca jest
również duża zawartość magnezu w miodzie gryczanym w postaci łatwo przyswajalnej przez organizm. Odgrywa
on podstawową rolę jako antagonista jonów wapnia, regulujący pobudliwość i napięcie nerwowo-mięśniowe oraz
rytm pracy serca. Ponadto, jak wiadomo, magnez niezbędny jest do prawidłowego przebiegu podstawowych
procesów życiowych, zwłaszcza procesów metabolicznych dostarczających energię. Zdaniem lekarzy klinicystów
dodatkowe stosowanie miodu gryczanego u chorych z dusznicą bolesną powoduje wyraźną poprawę stanu ich
zdrowia. Odnotowuje się także korzystne oddziaływanie miodu w nerwicy wegetatywnej, między innymi w
nerwicy serca i żołądka.
Z łuskanych i prażonych ziaren gryki wytwarzana jest kasza gryczana ceniona za swoje wartości odżywcze. W
swoim składzie zawiera dużą ilość białka, węglowodanów oraz składniki mineralne, witaminy B1, PP, E, a także
związki mineralne takie jak wapń, żelazo, kwas foliowy, fosfor, potas i magnez. Jako, że kasza zawiera duże ilości
potasu, a niesolona ma niewielka ilość sodu, to wpływa korzystnie na organizm przy wielu dolegliwościach.
Kaszę gryczaną zaleca się dla:
• osób z nadciśnieniem,
• osób cierpiących na choroby serca,
• osób cierpiących na choroby układu krążenia,
• osób cierpiących na niedokrwistość,
• osób zagrożonych anemią,
• osób żyjących w ciągłym napięciu i stresie,
• osób skłonnych do depresji,
• diabetyków,
• dzieci,
• kobiet w ciąży lub karmiących piersią,
• osób starszych,
• osób z zaburzoną czynnością jelit,
• rekonwalescentów.
W medycynie ludowej kasza gryczana znana jest również jako pokarm pomagający w rozgrzaniu organizmu i
ograniczający występowanie obfitych miesiączek. Sam wywar z kaszy często podawano przy występujących
biegunkach.
Tomasz T Stepien
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz