piątek, 29 listopada 2013

Weganizm a zdrowie.

cz.2

Od czego zacząć?

Jednym z głównych argumentów przeciw weganizmowi (zaraz obok niedoboru białka) jest jego cena. 

Weganizm jest znacznie droższy od diety tradycyjnej bazującej na produktach odzwierzęcych. 

Czyżby?


Weganizm weganizmowi nierówny.

Jeden będzie weganinem jedząc kaszę z soczewicą, drugi będzie potrzebował codziennie dwa kartony mleka migdałowego.

Nie o to tu jednak chodzi.


Podstawą diety wegańskiej są nieprzetworzone produkty roślinne – ziarna, zboża, owoce, warzywa i rośliny strączkowe. To prawdopodobnie najtańsze produkty dostępne w naszych sklepach. 

Możemy robić z nich pasty, farsz, kotlety lub jeść je w ich naturalnej formie.


Wystarczą zwykłe jabłka, banany i czasem cytrusy; pomarańcze czy grejpfruty.


Musimy też uwzględnić nasiona i orzechy.



Żelazo, wapń? Sprawdź jakie produkty zawierają ich najwięcej i dodaj do swojego codziennego menu.


Jeżeli nie masz zwiększonego zapotrzebowania kalorycznego nie musisz jeść dużo, wystarczy jeść normlanie.

Nasłuchałeś się różnych dziwnych rzeczy na temat weganizmu i pewnie jesteś przekonany, że od tej pory

będziesz musiał jeść „specjalne” jedzenie dla wegan lub
  same marchewki.


Wegańskie jedzenie jest wszędzie. Na bazarach, w warzywniakach, supermarketach i sklepach osiedlowych.

Nie tylko w sklepach ekologicznych.

Spróbuj poznać kilku wegan a przekonasz się że w rzeczywistości to tacy sami ludzie jak ty.  J


Nie traktuj diety roślinnej jako obowiązku. 

Na początek dobrze jest wyznaczyć sobie określony czas podczas którego chcemy zmienić swoją

dotychczasową dietę na próbę (np. zostań vege na 30 dni).

Jeżeli będziesz chciał z niej zrezygnować to zrezygnujesz.

Zaczynając swoją podróż musimy pamiętać że nie chodzi wcale o zastąpienie mięsnego produktu i 

bieganie po wegańskich sklepach w poszukiwaniu zamienników ale o zmianę nastawienia i odczuwalności

smaku. 


Anna S.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz